Manchester United oficjalnie potwierdził, że jego nowym piłkarzem został 20-letni Hiszpan David de Gea. Występujący dotychczas w Atletico Madryt bramkarz podpisał z zespołem "Czerwonych Diabłów" pięcioletni kontrakt i zostanie oficjalnie zaprezentowany w piątek. Manchester zapłacił za utalentowanego golkipera 19 mln funtów. Gwiazdor młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii przeszedł w poniedziałek testy medyczne w klubie z Old Trafford i przyznał, że jest bardzo dumny z tego, że w przyszłym sezonie będzie bronił barw Manchesteru. "Jestem bardzo dumny z tego transferu i nie mogę się doczekać dnia kiedy rozpocznę grę dla Manchesteru. Kiedy tak wielki klub składa ci ofertę, to wiadomo, że jesteś bardzo szczęśliwy. Zamierzam pokazać się z jak najlepszej strony" - powiedział de Gea dla telewizji klubowej Manchesteru. W Manchesterze Hiszpana czeka zastąpienie Edwina van der Sara, który zakończył karierę. Holender występował w drużynie "Czerwonych Diabłów" aż do "czterdziestki" i w angielskim klubie wszyscy liczą na to, że de Gea pójdzie w jego ślady. Ważny kontrakt z Manchesterem United wciąż ma Tomasz Kuszczak, ale Polak zapowiedział, że chce zmienić pracodawcę, by regularnie występować na boisku. Od 2006 roku w barwach ekipy z Old Trafford rozegrał 60 spotkań. Pół roku temu jego konkurentem został też Duńczyk Anders Lindegaard. De Gea to trzeci piłkarz, który w przerwie letniej trafił do "ManU". Wcześniej pozyskano obrońcę Phila Jonesa z Blackburn Rovers i pomocnika Ashleya Younga z Aston Villi. Na obu wydano ok. 40 mln funtów.