Stojąca na czele sportowego resortu w rządzie Danuta Dmowska-Andrzejuk była gościem magazynu "Koloseum", w którym odniosła się do wynegocjowanych niedawno III Igrzysk Europejskich organizowanych w Polsce. - Byliśmy w Rzymie na Europejskich Komitetach Olimpijskich, które odbędą się w Polsce. Chcemy, żeby to były największe Igrzyska do tej pory. Poprzednie odbywały się w Baku i Mińsku. Udało nam się 23 dyscypliny wynegocjować, a wiele z tych zawodów jest naszymi dyscyplinami, w których mam nadzieję będziemy wiedli prym. Staraliśmy się, aby ranga tych zawodów była w randze chociażby Mistrzostw Europy czy kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. To się udało i mam nadzieję, że oprócz tych dyscyplin mistrzowskich będą też te nowe, ciekawe i popularne w Polsce - powiedziała minister sportu, Danuta Dmowska-Andrzejuk. Minister zdradziła także jakie dyscypliny będziemy mogli zobaczyć podczas organizowanej w Krakowie i Małopolsce imprezy. - Będzie szermierka w randze Mistrzostw Europy. Poza klasycznymi dyscyplinami olimpijskimi, takimi jak zapasy czy judo lub karate, będą też dyscypliny pokazowe i wśród nich znajdzie się kickboxing, teq-ball czy szachy. Będzie także triathlon, breakdance. Będzie kolorowo i atrakcyjnie. Będzie rywalizacja w plażowych dyscyplinach, więc myślę, że możemy z tego zrobić fajną imprezę na wysokim poziomie i też sam region taki jak Kraków czy Małopolska dużo zyskają - dodała minister sportu.Danuta Dmowska-Andrzejuk odniosła się także do udziału kibiców w tym ogromnym wydarzeniu jakim będą III Igrzyska Europejskie. - Do 2023 roku jeszcze dużo czasu. Mam nadzieję, że do tego czasu będziemy tylko wspominać pandemię koronawirusa i nie będzie żadnych przeciwskazań do udziału kibiców - zakończyła Dmowska-Andrzejuk.PI