W ostatnich dniach włoskie media sporo czasu poświęcają ewentualnemu transferowi pomocnika AS Roma Daniele De Rossiego. Zawodnik, który był jednym z celów transferowych trenera Realu Madryt Jose Mourinho, prawdopodobnie nie odejdzie jednak tego lata z Rzymu. Kontrakt 27-letniego De Rossiego wygasa w czerwcu 2012 roku, a piłkarz na razie nie zdecydował się przedłużyć umowy. Roma liczy jednak na to, że uda się przekonać słynnego pomocnika do pozostania w klubie. Nowy właściciel klubu Thomas DiBenedetto i dyrektor sportowy Walter Sabatini podkreślili już, że nie będą rozważali ofert za zawodnika. Działaczy poparł ostatnio także trener Romy, Luis Enrique. Zatrudniony na stanowisku szkoleniowca w czerwcu Hiszpan powiedział, że uważa De Rossiego za jednego z najlepszych piłkarzy nie tylko w lidze włoskiej, ale także na całym świecie. "Daniele to jeden z czołowych piłkarzy świata. Dla mnie to absolutnie kluczowy zawodnik, który jest fundamentalny dla mojej wizji budowy drużyny" - powiedział Luis Enrique. "Zawsze ceniłem go jako zawodnika, a teraz mam o nim jeszcze lepsze zdanie, bo znam go jako człowieka. Miło jest patrzeć na to, jak bardzo ambitnym zawodnikiem jest De Rossi. Pracuje bardzo ciężko, ale też słucha rad trenerów, a to najważniejsze" - dodał Hiszpan. De Rossi to obok Francesco Tottiego jeden z najbardziej znanych wychowanków Romy. Zadebiutował w pierwszym zespole już w 2001 roku i od tamtej pory w samej Serie A rozegrał dla stołecznego zespołu niemal 250 meczów.