Dania zapewniła sobie awans do półfinału. O godz. 20.15 rozpocznie się mecz Polska - Norwegia. Zwycięzca tego spotkania także zagra w finałowej czwórce. Niemcy: Bitter, Heinevetter -Hens 1, Roggisch, Klein 2, Mueller, Strobel 3, Preiss 7, Glandorf 3, Jansen 2, Schoene, Kaufmann 6, Schroeder 1. Dania: Hvidt - Mogensen 2, Boesen 1, Joergensen, Jensen 1, Christiansen 2, Bruun Joergensen 1, Eggert 3, Spellerberg 1, Knudsen 4, Hansen 4, Lindberg 6, Nielsen 2 Sędziowali: Din i Dinu (Rumunia). Widzów: 3000 Kary: Niemcy - 12, Dania - 8 min Cały mecz obrońców tytułu Niemców z mistrzami Europy Duńczykami toczył się gol za gol. Żadnej z ekip nie udało się osiągnąć większej przewagi niż dwubramkowa. O wygranej Skandynawów zadecydowały detale. Jak chociażby wyjątkowo niefrasobliwa postawa niemieckich obrońców, którzy pozwolili zaliczyć trafienie Lasse Boesenowi już po zakończeniu pierwszej połowy, rzutem bezpośrednim z rzutu wolnego. To rzadko spotykany przypadek na boiskach piłki ręcznej, zwłaszcza w potyczce o taką stawkę. W 57. minucie Niemcy zdobyli swojego ostatniego gola - na tablicy wyników widniał remis 25:25. Później dwie udane akcje zanotowali Duńczycy, a zdenerwowani mistrzowie świata nie byli w stanie oddać skutecznego rzutu na bramkę rywala. Wygrana mistrzów Europy przedłużyła nadzieje reprezentacji Polski na grę w półfinale.