W kwietniu 2008 roku, kilka godzin po zwycięstwie w krajowych kwalifikacjach olimpijskich, D'Arcy pobił rywala z pływalni Simona Cowleya w jednym z nocnych klubów w Sydney, łamiąc mu nos i szczękę. Australijski Komitet Olimpijski wykluczył go za to z ekipy na igrzyska w Pekinie, gdzie D'Arcy miał startować w wyścigu na 200 metrów st. motylkowym. 21-letni D'Arcy przegrał również sprawę przed sądem cywilnym. Sędzia nie uwzględnił argumentów adwokata pływaka, który twierdził, że D'Arcy nie był inicjatorem bójki, a jego "zbyt przesadną" reakcję sprowokował Cowley, policzkując go.