W pierwszym secie, po zaliczonym jako udany autowym serwisie Williama Priddy’ego Amerykanie mieli piłkę setową (przy stanie 24:23), ale Italia ocalała i za moment, po asie serwisowym Ivana Travicy wygrała seta. W drugim Włosi odskoczyli na 11:8, ale USA doszły na po 13. W końcówce tej partii, po zbiciu Savaniego czwarty zespół grupy A odskoczył na 22:17 i przewagi już nie oddał. Najważniejszym momentem ostatniej partii był punkt zdobyty po długiej walce przez Travicę, dzięki czemu Italia miała komfortową przewagę 23:16 i nadspodziewanie łatwo wygrała mecz. W pierwszym siatkarskim ćwierćfinale, zgodnie z oczekiwaniami, Brazylia gładko pokonała Argentynę 3:0. Argentyńczycy, którzy w "polskiej" grupie zajęli trzecie miejsce, nie mieli nic do powiedzenia w meczu z Brazylią. Przewaga podopiecznych Bernardo Rezende nie podlegała dyskusji. Włochy i Brazylia spotkają się w piątkowym półfinale. Na Earls Court, pobliskim Fulham i Putney po południu pełno było już szykujących się do wieczornych emocji Polaków. - Panowie, jak będzie. Dokopiemy tym Ruskim? - pytali nas nasi rodacy. - Ciężko będzie, ale wierzymy, że się uda - odpowiadaliśmy. Polska przegrała z Rosją 0:3. W zakończonym przed północą polskiego czasu ostatnim ćwierćfinale Bułgarzy zmietli z powierzchni ziemi Niemców gładko wygrywając 3:0. Ćwierćfinały turnieju siatkarzy: USA - Włochy 0:3 (26:28, 20:25, 20:25) Argentyna - Brazylia 0:3 (19:25, 17:25, 20:25) Polska - Rosja 0:3 (17:25, 23:25, 21:25) Bułgaria - Niemcy 3:0 (25:20, 25:16, 25:14) Pary półfinałowe (mecze w piątek) Rosja - Bułgaria Brazylia - Włochy Z hali Earls Court Michał Białoński Pobierz aplikację i śledź igrzyska Londyn 2012 na swej komórce, bądź tablecie!