"Nie przyjadą zapowiadani wcześniej David Beckham i Zinedine Zidane. Wyjeżdżają na tournee do Azji. Ale będą za to inni sławni piłkarze Johan Cruyff i Emilio Butragueno. Wstępną zgodę wyraził Pele, który przyleciałby samolotem razem z szefem FIFA Josephem Blatterem" - powiedział dyrektor komitetu organizacyjnego imprezy Bogusław Gałązka. Europejskie Igrzyska Olimpiad Specjalnych będą największym w tym roku wydarzeniem sportowym w Polsce. W ciągu sześciu dni (18-23 września) na sześciu arenach w Warszawie stanie do rywalizacji około 1500 sportowców niepełnosprawnych intelektualnie z 56 krajów. Do stolicy przyjedzie około tysiąca członków rodzin i przyjaciół zawodników, 600 trenerów, 200 sędziów oraz 250 lekarzy i specjalistów od opieki medycznej. Dochodzi do tego około 2 tys. wolontariuszy. Sportowcy będą walczyć w dziewięciu dyscyplinach: lekkiej atletyce, piłce nożnej kobiet, koszykówce zunifikowanej (drużyny łączone pełnosprawnych i niepełnosprawnych), trójboju siłowym, bowlingu, jeździe na wrotkach, badmintonie oraz tenisie ziemnym i stołowym. Zanim zaczną się zawody, sportowcy będą przez kilka dni zwiedzać Polskę. Pierwsze ekipy są spodziewane już 13 września. Roli gospodarzy podjęło się 41 miast w całym kraju. Nie dla wszystkich ekip udało się jednak znaleźć gościnę. "Nadal szukamy miast, które podjęłyby się tego zadania. Na przykład Radom, który wcześniej odmówił, dał sygnał, że jest gotowy gościć jedną z drużyn. Trochę dziwi nas ta sytuacja. W Grecji, gdzie za rok odbędą się Światowe Igrzyska Olimpiad Specjalnych, hotele biły się o ten przywilej, bo jest to wielka promocja" - zaznaczył Gałązka. Warszawa wsparła organizatorów kwotą 5 mln złotych. "Obiecaliśmy te pieniądze i wywiązaliśmy się ze słowa. Naszym celem jest oswojenie warszawskiej młodzieży, i nie tylko młodzieży, z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie. W uroczystości otwarcia igrzysk weźmie udział 6 tys. uczniów szkół stołecznych. Nie zabraknie ich także na sportowych arenach. Warszawa chce być przyjazna w stosunku do osób niepełnosprawnych intelektualnie i wydaje się, że jesteśmy na dobrej drodze" - podkreślił zastępca prezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński. Uroczystość otwarcia imprezy na stadionie Legii, pierwsze wielkie wydarzenie sportowe organizowane przez miasto na nowym obiekcie, zapowiada się imponująco. Nie zabraknie elementów ceremoniału olimpijskiego, takich jak wniesienie flagi Olimpiad Specjalnych (będą ją niosły legenda lekkiej atletyki Irena Szewińska i mistrzyni świata w kolarstwie górskim Maja Włoszczowska), zapalenie znicza, defilada reprezentacji. W części artystycznej, którą wyreżyserował Giorgios Styrianou, będą dominować akcenty muzyki Fryderyka Chopina i muzyka nowoczesna. Na płycie boiska ma zagrać orkiestra Adama Sztaby złożona z 50 muzyków. Wystąpi też grupa taneczna "Opętaniec". Ogień Olimpiad Specjalnych jest już w drodze do Polski. Zapłonął 6 września, zapalony od Ognia Miłości w bizantyjskim kościele greckim w Aleksandropolis. Dalsza trasa prowadzi przez Stambuł, Lublanę, Gibraltar, Luksemburg, Paryż, Londyn i Brukselę. 15 września ogień przybędzie do Polski. Dzień później pięć sztafet poniesie go do 41 miast goszczących sportowców. Zaszczyt zapalenia znicza na stadionie Legii, 18 września, przypadnie jednemu z polskich sportowców niepełnosprawnych intelektualnie.