Wiele wskazuje na to, że Cracovia przy podpisywaniu kontraktu z Kuligiem (latem 2007 roku) mogła złamać przepisy. Chodzi o datę podpisania umowy z krakowskim klubem. Według dokumentów w PZPN, jest to sierpień 2007, ale Wydział Dyscypliny dysponuje pismem, na którym widnieje data 13 lipca 2007 i podpisy prezesa Janusza Filipiaka oraz członka zarządu klubu, Rafała Wysockiego. Dlaczego kilkanaście dni robi taką różnicę? Otóż w lipcu Kulig nie miał jeszcze rozwiązanego kontraktu z winy byłego klubu, Górnika Łęczna. "Ten dokument stwierdza, że mieliśmy rację. Kulig nie miał prawa grać w Cracovii w zeszłym sezonie. W takim wypadku wszystkie mecze krakowskiego klubu powinny zostać zweryfikowane jako walkowery" - odgraża się pełnomocniczka Górnika Łęczna, Agata Wantuch. Nieco innego zdania jest szef Wydziału Dyscypliny, Adam Gilarski. "Orzeczone kary powinny raczej dotyczyć nowego cyklu rozgrywkowego. Zresztą o wszystkim będzie orzekał Wydział Gier" - przyznaje. Głos w sprawie zabrał również Rafał Wysocki. Twierdzi on jednak, że dokument podpisany 13 lipca 2007 roku nie istnieje. "Kontrakt, na podstawie którego Kulig został uprawniony do gry przez Ekstraklasę, został zawarty 10 sierpnia 2007" - podkreśla przedstawiciel Cracovii. "Pasy" we wtorek wydały też na swojej stronie internetowej oficjalne oświadczenie, w którym czytamy m.in.: "W dniu 13 lipca została podpisana umowa przedwstępna (umowę podpisała Cracovia i Cezary Kucharski działający jako pełnomocnik zawodnika) ustalająca warunki przyszłego kontraktu Kuliga, to jest takie jego parametry jak okres obowiązywania, wysokość oraz zasady wypłacania wynagrodzenia i była zawarta pod warunkiem wydania decyzji o rozwiązaniu kontraktu Kuliga z Łęczną. Zgodnie z przepisami umowa przedwstępna, po spełnieniu się określonego w niej warunku, wymaga zawarcia kolejnej umowy, umowy przyrzeczonej. Umowa przedwstępna została rozwiązana i po wydaniu decyzji przez Wydział Gier PZPN w sprawie rozwiązania kontraktu Kuliga z Łęczną kontrakt o profesjonalne uprawianie piłki nożnej z Cracovią został podpisany w dniu 10 sierpnia 2007 roku i następnie złożony do Ekstraklasy SA celem uprawnienia zawodnika do gry"... ..."Pisanie przez Przegląd Sportowy oraz Fakt, że Cracovii grożą walkowery lub degradacja za wystawienie do gry nieuprawnionego zawodnika, czy też nieprawidłowości przy zawieraniu kontraktu, jest niezgodne z prawdą, albowiem zawodnik został uprawniony do gry przez właściwe organy związkowe. Kontrakt, na podstawie którego został uprawniony zawodnik został podpisany prawidłowo".