- Poznałam Michaela jako kierowcę i zawsze miałam do niego duże zaufanie. On po prostu potrzebuje wyzwań, taki już jest. Doskonale rozumiem jego decyzję. Szczerze mówiąc, to wspaniale, że wraca - stwierdziła żona siedmiokrotnego mistrza świata. Corina Schumacher jest przekonana, że jej mąż ma szansę na sukces w nowym sezonie. - Wyścigi to największa pasja Michaela. Z takim zapałem nie ma rzeczy niemożliwych - powiedziała.