Dla 33-letniego Argentyńczyka, możliwość gry w zespole, w którym miałby pewne miejsce w składzie jest ciekawą propozycją. Wszystko wskazuje bowiem na to, że nie może liczyć na grę u trenera Interu, Jose Mourinho. Musi ustąpić on miejsca młodszym - Adriano, Zlatanowi Ibrahimoviciowi i Mario Balotelliemu. - Podjąłem decyzję, że poczekam do stycznia - powiedział w piątek Crespo - Najgorsza myśl, jaka krąży mi po głowie to brak regularnej gry. Tego bym nie chciał, bo w końcu marzy mi się występ na mundialu w 2010 roku. Zainteresowanie piłkarzem są także inne kluby - mi.in. Sampdoria Genua i AS Roma.