Spotkanie na Volkswagen-Arena było wyrównane, ale tylko do 63. minuty. Do tej właśnie chwili na tablicy wyników widniał remis 1:1. Prowadzenie dla podopiecznych Felixa Magatha osiągnął Christian Gentner w 44. min, ale jeszcze przed przerwą wyrównał Luca Toni, który powrócił do składu Bawarczyków. Koszmar graczy Juergena Klinsmanna rozpoczął się w 63. min. Po akcji lewym skrzydłem Schaefera, Edin Dzeko uprzedził Breno i z bliska pokonał Rensinga. Dwie minuty później ten sam zawodnik otrzymał świetnie podanie od Misimovicia i płaskim uderzeniem zza pola karnego podwyższył prowadzenie "Wilków". W 74. min było już 4:1, gdy Grafite, mając na plecach Breno, ograł go i z kilku metrów umieścił piłkę w siatce. Trzy minuty później Brazylijczyk ustalił rezultat, po kapitalnej indywidualnej akcji. Trzy punkty zainkasowali zawodnicy Borussii Dortmund, którzy na wyjeździe pokonali dotychczasowego lidera, Herthę Berlin 3:1. W 25. min Alexander Frei otrzymał piłkę ze środkowej strefy boiska i będąc w polu karnym długo się nie zastanawiał, celnie uderzając na dalszy słupek. Berlińczycy uzyskali gola w 54. min. Znakomitym rajdem lewą stroną popisał się Raffael, który wpadł w pole karne, ograł defensorów Borussii i mając przed sobą tylko Weidenfellera nie zmarnował okazji. Kilka minut później znów na prowadzeniu byli przyjezdni. Po dośrodkowaniu Dede udanie główkował Sebastian Kehl. W końcówce zwycięstwo podopiecznych Juergena Kloppa przypieczętował Nelson Valdez. Do 76. min na murawie przebywał Jakub Błaszczykowski, którego zastąpił Lee Young-Pyo. Na Rewirpower-Stadion bramki padały po przerwie. W 48. min prowadzenie dla VfL Bochum uzyskał Joel Epalle, który uczynił to w dość kuriozalny sposób. Skrzydłowy gospodarzy dośrodkował piłkę z lewej strony boiska, a próbujący interweniować Jens Lehmann wpadł z futbolówką tuż za linię bramkową. Goście wyrównali dziesięć minut później. Z rzutu rożnego dograł Lanig, a celną główką wynik ustalił Cacau. W ostatnich momentach spotkania podopieczni Markusa Babbela zapewnili sobie zwycięstwo, po bramce Serdara Tasciego. Kolejną asystę zaliczył Lanig. W kadrze Bochum zabrakło Marcina Mięciela. W pozostałych sobotnich meczach Hamburger SV pokonał 1899 Hoffenheim po bramce Jonathana Pitroipy, a Eintracht Frankfurt wygrał z Energie Cottbus, wciąż bez Mariusza Kukiełki w składzie, 2:1. VfL Wolfsburg - Bayern Monachium 5:1 (1:1) 1:0 Gentner 44. min 1:1 Toni 45. min 2:1 Dzeko 63. min 3:1 Dzeko 65. min 4:1 Grafite 74. min 5:1 Grafite 77. min Hertha Berlin - Borussia Dortmund 1:3 (0:1) 0:1 Frei 25. min 1:1 Raffael 54. min 1:2 Kehl 63. min 1:3 Valdez 82. min VfL Bochum - VfB Stuttgart 1:2 (0:0) 1:0 Epalle 48. min 1:1 Cacau 58. min 1:2 Tasci 89. min Eintracht Frankfurt - Energie Cottbus 2:1 (1:1) 0:1 Rangełow 11. min (karny) 1:1 Liberopoulos 15. min (karny) 2:1 Steinhoefer 51. min Hamburger SV - 1899 Hoffenheim 1:0 (1:0) 1:0 Pitroipa 28. min