Nie obłowi się ten, kto przeczuwa łatwe zwycięstwo starszego z braci Kliczko i postawi na aktualnego mistrza świata. Za złotówkę postawioną na Witalija zarobić można maksymalnie pięć groszy, a są też firmy bukmacherskie, które dadzą zarobić jedynie dwa grosze. Odmiennie - co zrozumiałe - prezentują się kursy na Sosnowskiego. Stawiając złotówkę na triumf "Dragona" można zyskać od siedmiu do dziesięciu złotych. Najbardziej opłacalny, ale i najmniej prawdopodobny jest remis. Tu obłowić się można nieźle, inkasując za symbolicznego "złocisza" nawet 40 zł. Wieść o walce Kliczko - Sosnowski wywołała spore poruszenie w świecie zawodowego boksu. Nie brakuje głosów o tym, że Witalij celowo dobrał sobie słabszego rywala, a znany trener Teddy Atlas "Dragona" określił nawet mianem pięściarza drugoligowego. Ukraiński mistrz nie zgadza się z takimi komentarzami. - Ludzie pytają mnie, czemu zdecydowałem się na Alberta. A jaki miałem wybór? Zaproponowałem walkę Wałujewowi, ale on chciał rozmawiać tylko o pieniądzach, nie miał serca do walki. Albertowi go nie brakuje - podkreśla Kliczko. - Pamiętam, jak przed walką z Lennoksem Lewisem wielu ekspertów śmiało się słysząc moje nazwisko. Nikt na mnie nie stawiał, dlatego z radością oglądałem twarze sceptyków po walce - dodaje Witalij, który co prawda z Lewisem przegrał, ale tylko dlatego, że nie udało się zatamować krwawienie z rozciętego łuku brwiowego. Na punkty Ukrainiec prowadził u wszystkich sędziów, a zwycięstwo Lennoksa publiczność skwitowała głośnymi gwizdami. - Teraz podobną szansę dostaje Albert. Tylko od niego zależy, czy ją wykorzysta i mnie pokona - wyjaśnia Kliczko. Kliczko - Sosnowski według bukmacherów (kolejno firma, kurs na Kliczko, kurs na remis i kurs na Sosnowskiego) BetClic 1,04 35,00 8,00 Bet-at-home 1,02 41,00 10,00 Betsafe 1,05 34,00 10,00 Betsson 1,05 38,00 8,00 Bwin 1,05 41,00 8,00 Unibet 1,03 35,00 9,50 Sportingbet 1,015 34,00 11,00