32-letni Buffon nie wyszedł na drugą połowę w zremisowanym 1-1 meczu z Paragwajem. Pierwsze prognozy przewidywały dłuższą przerwę bramkarza. - Na początku myślałem, że coś naderwałem, ale potem okazało się, że naruszyłem jedynie nerw kulszowy. To nic poważnego i mam nadzieję wrócić do treningów za dwa dni - przyznał Buffon. Bramkarz Juventusu w grudniu ubiegłego roku przeszedł operację kolana, a później miał kontuzję kręgosłupa. Dlatego w poniedziałek podejrzewano odnowienie się tego urazu. Okazuje się jednak, że Buffon będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na niedzielny mecz z Nową Zelandią.