Brzozowski rozpoczął tegoroczny sezon od zwycięstwa w pierwszej rundzie Pucharu Europy w Formule Windsurfing. Zawody odbyły się na początku maja w portugalskim Portimao. Kolejne tygodnie Polak spędził nad morzem intensywnie przygotowując się do zawodów. Przypomnijmy, że Brzozowski broni w tym roku tytułu mistrza Europy, wywalczonego rok temu na włoskim jeziorze Garda. Zadanie nie będzie łatwe, ponieważ swój udział w tegorocznych mistrzostwach zapowiedziało ponad stu żeglarzy z 26 państw i 4 kontynentów. Wśród nich pojawi się cała ubiegłoroczna czołówka - spośród dziesięciu najwyżej sklasyfikowanych zawodników na Rodos wystartuje aż dziewięciu. - Dwa dni przed zawodami na Rodos panują doskonałe warunki - wieje silny wiatr i na razie przygotowujemy najmniejsze żagle. Na szczęście ja w takich warunkach czuję się doskonale i bardzo będę się starał o obronę tytułu. Zadanie nie będzie łatwe, bo na miejscu jest już cała światowa czołówka i wszyscy z niecierpliwością czekają na rozpoczęcie zawodów - powiedział Wojtek Brzozowski. Polskę, oprócz Brzozowskiego reprezentować będzie 19 zawodników i 2 zawodniczki. Wśród mężczyzn spore szanse na dobry wynik mają między innymi Michał Polanowski (MOS 2 Warszawa) i nasz najlepszy "mistralowiec" Przemysław Miarczyński (SKŻ Hestia Sopot). Wśród kobiet zabraknie niestety Doroty Staszewskiej, które w ostatniej chwili musiała wycofać się z imprezy z powodu kontuzji pleców. Pierwsze wyścigi zaplanowano na wtorek, 7 czerwca. Ostatnie zostaną rozegrane w sobotę, 11 czerwca.