Wygrała osada Węgier. Srebrny medal wywalczyły Niemki. Brązowy medal zdobyty przez Anetę Pastuszkę i Beatę Sokołowską - Kuleszę jest dziesiątym krążkiem wywalczonym przez reprezentantów Polski w stolicy Grecji. Pastuszka i Sokołowska-Kulesza uratowały polską ekipę przed blamażem. Przed wyjazdem do Aten właśnie kajakarzy uważano za jeden z silniejszych punktów reprezentacji. Upoważniały do tego ich wyniki w okresie między igrzyskami. Co roku w mistrzostwach świata - w Poznaniu, Sewilli i Gainesville zdobywali bardzo dużo medali, także w konkurencjach olimpijskich. Rok temu wrócili z USA z dziesięcioma medalami, w tym czterema najcenniejszymi w tych konkurencjach: złotym Baraszkiewicza i Jędraszki, srebrnym czwórki kobiet oraz dwoma brązowymi - dwójki kobiet i Pastuszki w jedynce. Na torze w Schinias Polacy ponieśli jednak klęskę. Największy zawód sprawili w sobotni poranek Baraszkiewicz i Jędraszko, którzy wyraźnie nie trafili z formą. Ostatnie miejsce mistrzów świata i wicemistrzów olimpijskich z Sydney jest jedną z większych niespodzianek zawodów olimpijskich. W finale dwójek kobiet dobrze popłynęły Pastuszka i Sokołowska- Kulesza. Poza zasięgiem rywalek były Węgierki Katalin Kovacs i Natasa Janics, ale Polki rywalizowały o srebrny medal z Niemkami Birgit Fischer i Carolin Leonhardt. Nieznacznie przegrały tę walkę. 42-letnia Fischer wywalczyła 12. medal olimpijski, czwarty srebrny obok ośmiu złotych. Niemka awansowała na piąte miejsce w klasyfikacji multimedalistów w historii letnich igrzysk olimpijskich, biorąc pod uwagę wszystkie dyscypliny sportowe. Zgodnie z przewidywaniami największe sukcesy w kajakarstwie odnieśli Niemcy - 4 złote medale, i Wegrzy - 3 złote. Po jednym tytule mistrzowskim zdobyli reprezentanci Norwegii, Hiszpanii, Szwecji, Kanady i Chin. Za niespodziankę można uznać złoty medal Chińczyków w C-2 500 m, choć w zawodach Pucharu Świata w Duisburgu wygrali z Baraszkiewiczem i Jędraszką. Trenerem reprezentacji Chin jest Polak Marek Ploch. Zobacz wyniki.