Arkadiusz Żurkowski to starszy brat Szymona, niedawnego młodzieżowego reprezentanta Polski, który zimą, za 3,7 mln euro kupiony został przez Fiorentinę. Niedawno były pomocnik Górnika Zabrze zadebiutował w Serie A. Oprócz gry w piłkę Szymon trenował też, jak jego brat bejsbol. Grał na pozycji miotacza. Jako zawodnik Gepardów Żory, ma zresztą tytuły mistrza Polski młodzików, kadetów i juniorów. Jeździł na zgrupowania kadry narodowej od najmłodszych lat. Kiedy jeszcze grał w Górniku, to na meczach w Zabrzu zawsze mógł liczyć na doping sporej grupy swoich fanów z Gepardów. Gepardy Żory to klub założony przez Arkadiusza Żurkowskiego. To były zawodnik BK Jastrzębie, z którym czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski. W Gepardach robi wszystko. W 2012 klub zdobył MP w bejsbolu. Teraz najlepsze w kraju są softbalistki. Żurkowski prowadzi drużynę razem z Japonką Yuko Sameshimą. Ta jest trenerem i gra w zespole. W Polsce jest od prawie dwóch lat. Oprócz niej w drużynie jest jeszcze jedna Japonka Mariko Goto. - Siłą zespołu są jednak nasze dziewczyny, jak choćby Julia Kirsanow czy Wiktoria Korykora. W kadrze narodowej są zresztą cztery nasze dziewczyny, a mają dopiero po 16 lat - mówi z dumą Arkadiusz Żurkowski. Dzięki mistrzostwu Polski Gepardy będą reprezentowały Polską w klubowym Pucharze Europy w przyszłym roku. - Dziękujemy wszystkim za pomoc, a przede wszystkim miastu za wsparcie - podkreśla Żurkowski. Softball w przyszłym roku, po 12 latach przerwy ponownie zagości na igrzyskach olimpijskich. Michał Zichlarz