Oprócz bramkarza, największy wkład w wygraną miał Duncan Keith. Zdobył gola w pierwszej tercji na 1:0, a w drugiej wypracował akcję, po której Dustin Byfuglien ustalił wynik meczu. Wcześniej trafił Brian Campbell. Zespół z Chicago odniósł czwarte z rzędu zwycięstwo i z dorobkiem 49 punktów objął prowadzenie w tabeli Central Division. W Vancouver miejscowi Canucks przegrali nieoczekiwanie z St. Louis Blues 1:3. Dwa gole, po jednym w pierwszej i w drugiej tercji, zdobył David Backes, a autorem trzeciego gola dla gości był Keith Tkachuk, również w drugiej części gry. Bramkarz Ty Conklin udanie interweniował 29 razy, a zdołał go pokonać tylko Shane O'Brien, który trafił po raz pierwszy od ponad dwóch sezonów.