Gospodarze błyskawicznie zadali dwa ciosy; w trzeciej minucie na prowadzenie "The Bhoys" wyprowadził Scott McDonald, a sześć minut później na 2:0 podwyższył kapitan Stephen McManus. Piłkarze Hibernianu nie załamali jednak rąk i chwilę później zdobyli kontaktową bramkę. Efektowną główką popisał się Rob Jones, który wykorzystał dogranie z rzutu wolnego Dereka Riordana. Po zmianie stron goście śmielej zaatakowali, chcąc doprowadzić do wyrównania. Między słupkami bramki Celtiku dobrze spisywał się jednak Artur Boruc, a na blisko kwadrans przed końcem losy meczu rozstrzygnął McDonald. Celtic jest liderem szkockiej ligi. W dotychczasowych spotkaniach zgromadził 54 punkty i o 4 "oczka" wyprzedza lokalnego rywala - Glasgow Rangers. Celtic Glasgow - Hibernian 3:1 (2:1) Bramki: 1:0 McDonald (3.), 2:0 McManus (9.), 2:1 Jones (17.), 3:1 McDonald (76.) Celtic: Boruc - Hinkel, Caldwell, McManus (Loovens 63), Naylor - Nakamura, S Brown, Crosas (Robson 78), McGeady - Vennegoor of Hesselink (Samaras 80), McDonald. Hibernian: Szamotulski - Thicot, Hogg, Jones, McCormack - Rankin, Bamba, Stevenson - Riordan (Rosa 85), Nish (Johansson 75), Fletcher (Shiels 85).