Polski bramkarz spisał się bardzo dobrze. Obronił nawet rzut karny, ale był bezradny w 36. i 44. minucie. Najpierw pokonał go Juan Pablo Angel, bramkostrzelny napastnik New York Red Bulls, a później Juan Toja. W 66. minucie na boisko wybiegł drugi z Polaków - Maciej Żurawski, zmieniając Scotta McDonalda, który nie zaprezentował się najlepiej. Gwiazdy MLS - Celtic Glasgow 2:0 (2:0) Bramki: Angel (36.), Toja (44.).