Gazeta, a za nią także inne niemieckie media, krytykuje Bońka za ocenę poziomu inteligencji członków niemieckiej reprezentacji przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej. Oburzenie to wywołała wypowiedź dla dziennika "Polska": "Wiem jedno: polscy piłkarze są 16 razy bardziej inteligentni niż niemieccy. Oby potwierdzili to na boisku". Jak komentuje "Bild", najwyraźniej "nasi sąsiedzi czują jeszcze smród porażki z mistrzostw świata w 2006 roku", kiedy to po przegranej 1:0 z Niemcami polska jedenastka "wyleciała z mundialu". "Teraz chcą się zemścić. Ale: nasz bilans w meczach przeciw Polsce jest cholernie dobry. Jeszcze nigdy nie przegraliśmy. 15 meczów, 11 zwycięstw, cztery remisy" - przypomina "Bild". I dodaje, że "odpowiedź na obraźliwe docinki zostanie udzielona na miejscu", czyli 8 czerwca na stadionie w Klagenfurcie podczas starcia Polska - Niemcy. "Tageszeitung" napisał, że słowa Bońka były "wypowiedzeniem wojny". "Ikona polskiego futbolu wypuściła werbalne trujące strzały przeciw Michaelowi Ballackowi i spółce" - dodał "taz".