W wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika "Marca" Bolt, zdobywca trzech złotych medali w Pekinie nie tylko przyznał się do kibicowania Realowi, ale również zdradził, że chciałby kiedyś potrenować u boku piłkarzy "Królewskich". "Mam nadzieję, że pozwolą mi wziąć udział w którymś z treningów. Mówię to całkowicie serio" - przyznał Jamajczyk. Sprinter to nie jedyny czołowy olimpijczyk, który deklaruje się jako fan Realu. Oprócz niego za klub z Santiago Bernabeu kciuki ściskają Rafael Nadal i Roger Federer, a także kolarze Carlos Sastre i Alberto Contador.