- Na początku tygodnia mam odbyć rozmowę o warunkach indywidualnej umowy z Bełchatowem - informuje zawodnik uważany za ikonę ŁKS. 34-letni Wyparło wydaje się idealnym kandydatem dla szukającego bramkarza Bełchatowa. W Łodzi nie zarabia kokosów, więc nie trzeba oferować mu wysokiej pensji. W dodatku w jego kontrakcie jest zapis, że po każdej rundzie może odejść bez odstępnego. Obecny sezon należy do najtrudniejszych w karierze bramkarza, będącego przez wiele lat podporą ŁKS. Jesienią popełnił kilka błędów, które kosztowały łodzian utratę punktów. Naraził się tym na publiczną krytykę działaczy, którzy wysyłali go do okulisty, a nawet sugerowali zakończenie kariery.