Biegaczom na pewno nie zakręci się w głowie od wielokrotnego okrążania Błoń, jak to miało miejsce w ubiegłych latach, ponieważ organizatorzy postanowili zadbać o nową, niezwykle interesującą trasę. Możliwość biegania po historycznym centrum, w pobliżu Wawelu, kościoła na Skałce czy klasztoru na Salwatorze. To wszystko czeka na uczestników marcowego biegu masowego. Najciekawszym odcinkiem półmaratonu będzie jednak kładka Bernatka, która łączy obie strony Wisły. Niewykluczone, że z tego powodu powstaną krótkotrwałe ograniczenia w ruchu drogowym. Limit czasu na pokonanie 21 km "z okładem" wynosi 3 godziny. Organizatorzy obiecali, że na ten czas odpowiednio zabezpieczą trasę. Przed startem biegacze tradycyjnie już utopią Marzannę w Rudawie. Złożona ofiara w postaci kukły ma przepędzić srogą zimę i powitać upragnioną wiosnę. Uczestnicy półmaratonu w Krakowie liczą przede wszystkim na dobrą zabawę i wspaniałą atmosferę. Dla wielu z nich to bardzo ważny etap przygotowań do jedenastej edycji Cracovia Maraton, który odbędzie się 22 kwietnia. Niezwykle malownicza i urokliwa trasa dystansu 21 097 metrów może się pochwalić atestem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Aby jednak wziął udział w masowym wyścigu trzeba być osobą pełnoletnią lub mieć skończone 16 lat i pisemną zgodę rodziców (opiekunów prawnych). Dla najlepszych zawodników w poszczególnych kategoriach wiekowych przewidziane są nagrody finansowe.