Znaczy to, że nie będzie głosowania nad odwołaniem prezesa i członków zarządu, gdyby nie otrzymali absolutorium. Symboliczne było głosowanie nad wyborem szefa obrad. Opozycja proponowała Jarosława Ostrowskiego z Legii Warszawa, a ludzie Laty chcieli Zdzisława Łazarczyka, szefa Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. Dwa razy w głosowaniu był remis, za trzecim razem wygrał Łazarczyk. Kiedy przepadł wniosek o zmianę porządku obrad stało się oczywiste, że Lato i jego ekipa przetrwają w PZPN. Zobacz także <a href="http://dariuszwolowski.blog.interia.pl/?id=1818266">Nie obalą Laty. Zapis relacji na żywo ze zjazdu PZPN</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/news/lato-obwinianie-pzpn-to-naduzycie,1414081" target="_blank">Lato: Obwinianie PZPN to nadużycie</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/news/wydatki-w-pzpn-zostana-ograniczone,1414119" target="_blank">PZPN ograniczy wydatki?</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/news/listkiewicz-dosc-klotni-przed-euro-2012,1414127" target="_blank">Listkiewicz: Dość kłótni przed Euro 2012</a>