Napastnik uważa, że zespół pokazał wystarczająco dużo umiejętności, by poradzić sobie w czwartek w Pucharze UEFA z Wisłą Kraków. - Zaczęliśmy dobrze i uważam, że ich pierwszy gol był trochę na przekór grze i dlatego ciężko się nam było po nim podnieść. Musimy podnosić się z takich sytuacji i walczyć dalej. - Mamy następny mecz w czwartek, który będzie szansą na poukładanie spraw właściwie. Gdybyśmy nie kreowali szans, moglibyśmy zacząć się martwić, ale stwarzaliśmy je, więc trzeba wierzyć dalej - dodał zawodnik "Kogutów" w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu. - Europejskie puchary stanowią miłą odmianę od Premier League, w zeszłym sezonie spisaliśmy się w nich dobrze, więc teraz mamy nadzieję pójść krok dalej, ale chlebem powszednim jest liga, więc musimy w niej zacząć wygrywać - podsumował.