Według niego, władze Bełchatowa przygotowują specjalną aplikację dla Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jego zdaniem, miasto którym zarządza, ma duże szanse, by stać się ośrodkiem, w którym przygotowywać się będzie jeden z finalistów mistrzostw Europy. -Mamy duży potencjał. Możemy pochwalić się niezłą bazą. Jesteśmy przygotowani też na kolejne inwestycje w celu ulepszenia bazy treningowej. Miasto dysponuje wolnymi terenami, które może zagospodarować na ten cel. Nie można zapominać, że posiadamy także zaplecze finansowe w postaci m.in. kopalni - sponsora piłkarzy BOT GKS - mówił Chrzanowski. Prezydent liczy, że goszczenie jednej z reprezentacji, która zagra w finałach ME, przyniesie wymierne korzyści związane z promocją miasta nie tylko w Polsce ale i w Europie. -Dzięki naszym piłkarzom i siatkarzom, Bełchatów znany jest już w całej Polsce. Te dwie drużyny, to nasza duma. Mamy szanse na podwójną koronę w tych dwóch najpopularniejszych dyscyplinach. Niewiele chyba osób ma obecnie problemy ze znalezieniem Bełchatowa na mapie. Kiedyś miasto kojarzyło się tylko z węglem, ale niektórzy mylili brunatny z kamiennym i szukali nas na Śląsku. Teraz nie ma tego problemu, głównie za sprawą naszych drużyn- - zaznaczył prezydent. Dobra postawa piłkarzy BOT GKS oraz siatkarzy BOT Skry, to dla miasta także dodatkowy atut w rozmowach z potencjalnymi inwestorami - uważa Chrzanowski. -Nie ukrywam, że odkąd sukcesy odnoszą siatkarze, łatwiej rozmawia nam się z firmami myślącymi o zainwestowaniu w Bełchatowie - powiedział prezydent. Piłkarze BOT GKS na pięć kolejek do końca sezonu prowadzą w tabeli Orange Ekstraklasa, natomiast siatkarze BOT Skry walczą o złoty medal mistrzostw Polski z Jastrzębskim Węglem.