Hiddink potwierdził, że obejmie posadę w Chelsea w rozmowie z holenderskim "Radio 538". "Polecę do Londynu i poprowadzę trening już w przyszłym tygodniu" - zdradził. Nie jest tajemnicą, że za sprowadzeniem Hiddinka na Stamford Bridge kryje się Roman Abramowicz - właściciel Chelsea i bardzo wpływowa osoba w Rosji. Dzięki jego wstawiennictwu nie było problemów, aby rosyjska federacja piłkarska zwolniła Hiddinka z pracy z kadrą "Sbornej". "Abramowicz zrobił tak wiele dla rosyjskiego futbolu, że postanowiłem zrobić coś dla niego" - mówi 62-letni trener. Kontrakt nowego "bossa" Chelsea będzie tymczasowy i uzależniony od wyników sportowych. "Jeśli pójdzie źle, wrócę na wschód. Jeśli pójdzie dobrze, zostanę. Ale nie wybiegam myślami tak daleko" - przyznaje. W tej chwili drużyną zajmuje się asystent byłego trenera Luiza Felipe Scolariego - Ray Wilkins. To właśnie on wybierze kadrę i skład Chelsea na sobotnie spotkanie piątej rundy Pucharu Anglii z Watford.