To pewien przełom w podejściu FIFA do sprawy, gdyż do tej pory stanowczo odrzucano taką możliwość. - Nie jestem zdecydowanie przeciwko takiemu rozwiązaniu, ale tylko wtedy, gdy technologicznie będziemy na to gotowi - powiedział Blatter, który jednak stanowczo wykluczył, aby do zmian doszło podczas mistrzostw świata w RPA. - To nie czas na eksperymenty - uciął sprawę szef FIFA. Podczas MŚ nie będzie też dwóch dodatkowych sędziów, którzy obserwowaliby zdarzenia w polu karnym. W taki sposób były prowadzone mecze w Lidze Europejskiej. FIFA znalazła się pod wyjątkową presją, gdy podczas barażowego meczu o awans do finałów MŚ, Francuzi zdobyli dającego im awans gola po zagraniu rękę. Bramka ta wyeliminowała Irlandczyków.