Popularny "Baszczu" tym samym nie wesprze swoich kolegów na starcie nowego sezonu Orange Ekstraklasy, a także w meczach pierwszej rundy piłkarskiego Pucharu UEFA. Na domiar złego z jego usług w pierwszym spotkaniu eliminacji mistrzostw Europy nie będzie mógł także skorzystać nowy selekcjoner reprezentacji Polski, Leo Beenhakker. Marcin Baszczyński prawdopodobnie stracił również na jakiś czas szansę na zagraniczny transfer.