Basałaj przebywa obecnie na urlopie. Ze stanowiska odejdzie 4 października. Ostatnio szef redakcji TVP nie miał łatwego życia. Po igrzyskach olimpijskich w Atenach na Basałaja spadła fala krytyki, głównie za słabe wykorzystanie potencjału studia olimpijskiego TVP zainstalowanego w stolicy Grecji. Wcześniej Telewizja Publiczna nie potrafiła się porozumieć z firmą SportFive w sprawie zakupu praw do transmisji meczów Wisły Kraków w eliminacjach Ligi Mistrzów (zwłaszcza dwumeczu z Realem Madryt). Fiaskiem zakończyły się negocjacje w sprawie transmitowania spotkań Legii Warszwa i Amiki Wronki w Pucharze UEFA. Na całym zamieszaniu skorzystała stacja TVN, która jest w posiadaniu wymienionych wyżej praw. Według "PS", Basałaj odmówił komentarza, ale potwierdził fakt złożenia dymisji oraz że została ona przyjęta.