To, że Barrichello przedłuży kontrakt z Hondą nie oznacza jednak, że zespół na pewno wystartuje w nadchodzącym sezonie Formuły 1. Kolejny już ostateczny termin na rozwiązanie tej kwestii ma upłynąć wraz z końcem obecnego tygodnia, tak przynajmniej przekonują Ross Brawn i Nick Fry dyrektorzy Hondy. Brazylijczyk ma podpisać umowę w przeciągu kilku najbliższych dni. Być może tak nagła zmiana stanowisko zespołu w sprawie przedłużenia kontraktu z Barrichello ma związek z ostatnimi doniesieniami medialnymi. Według amerykańskiej prasy kierowca miał być bliski porozumienia z nowo powstającym teamem USF1.