18-latek, którego rodzice pochodzą z Ghany, zagrał już 10 spotkań w barwach młodzieżowej reprezentacji Włoch. Jednak piłkarska federacja afrykańskiego kraju wciąż ma nadzieję, iż Balotelli zdecyduje się występować dla Ghany. - Nie powinienem wypowiadać się w tym temacie, gdyż mógłbym tylko spowodować większe zamieszanie. Najpierw chcę to przedyskutować z moimi rodzicami, którzy są dla mnie bardzo ważni. Ghana? Na razie czekam na telefon od Lippi'ego - podsumował snajper Interu. Balotelli przyznał, że czuje się w 100 procentach Włochem, dlatego nie wie, czy byłby w stanie godnie reprezentować Ghanę. - Szczerze mówiąc nie wiem, czy poradziłbym sobie z tym. Tutaj chodzi bowiem o dumę. Zwykle jestem pesymistą, jednak tym razem wierzę, że wszystko ułoży się po mojej myśli - zakończył.