Menedżer Tottenhamu Hotspur, Harry Redknapp przyznał, że występ największej gwiazdy jego drużyny - Walijczyka Garetha Bale'a - w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z AC Milan jest wykluczony. Zarówno Bale, jak i inny piłkarz podstawowego składu Tottenhamu, Peter Crouch, cierpią na kontuzję pleców. Dobrą informacją dla kibiców "Kogutów" jest natomiast fakt, że do wtorku uraz powinien wyleczyć Holender Rafael van der Vaart, który jest kluczową postacią drugiej linii klubu z White Hart Lane. "Rafael będzie gotowy na wtorek, to prawie pewne" - przyznał Harry Redknapp. "Gareth jest już bliski powrotu do pełnej sprawności, ale nie sądzę, żeby zagrał we wtorek. Crouch doznał podobnego urazu, co Bale, ale także on nie powinien długo być poza meczową kadrą" - dodał menedżer Tottenhamu. Redknapp ma nadzieję, że w spotkaniu z Milanem jego podopieczni zagrają równie ambitnie, co w drugiej połowie meczu na Giuseppe Meazza z Interem. Tottenham przegrał tamto spotkanie 3-4, ale do przerwy było 4-0 dla gospodarzy. Hat-trickiem popisał się wówczas wspomniany Bale. "Wszyscy dobrze pamiętamy, co zrobił w tamtym meczu Gareth. On po prostu rozszarpał obronę Interu i jestem przekonany, że teraz także defensywa Milanu się go obawia. Szczerze mówiąc, nie dziwię się, na ich miejscu też byłbym śmiertelnie przerażony" - zakończył w swoim stylu Redknapp.