Zmagania odbędą się w mobilnej grze Speedway Challenge, która od kilku lat niepodzielnie króluje na rynku żużlowych graczy. Turniej na który właśnie ruszyły zapisy to już druga edycja zabawy organizowanej pod egidą PZMot-u. Pierwsza miała miejsce w maju 2020 roku, kiedy to środowisko speedwaya tak niecierpliwiło się na przełożony start sezonu ligowego, że postanowiło rozpocząć rywalizację w świecie wirtualnym. - Tamta edycja była dla nas swego rodzaju testem - tłumaczy nam Piotr Kaczorek, reprezentant ostrowskiego studia Berobasket, które stworzyło grę. - Współpraca z PZMot była na tyle udana, że postanowiliśmy powtórzyć zabawę i tym razem zaprosić do niej nie tylko zawodników, ale także kibiców. Myślę, że chętnie wezmą w niej udział, bo związek zapewnia bardzo ciekawe nagrody - uważa. Najlepszy zawodnik turnieju będzie otrzyma od działaczy upominkowy zegar ścienny, którego twórcy wyraźnie inspirowali się czarnym sportem. Jego obudowa składa się z zębatki tylnego koła, zębatki montowanej na wałku sprzęgłowym i łańcucha. Wszyscy sklasyfikowani zawodnicy zwycięskiej drużyny otrzymają zaś VIP-owskie zaproszenia na turniej Grand Prix w Warszawie. Jakie są zasady turnieju? Na facebookowej stronie Speedway Challenge chętni mogą zapisywać się do składu swoich klubów. Rekrutacja trwa do godziny 23:59 w niedzielę 31 stycznia. Następnie odbędą się eliminacje, które wyłonią najlepszą szóstkę kibiców danego klubu. Dołączą oni do prawdziwych żużlowców i - najpierw w rundzie zasadniczej, a później turnieju finałowym - zmierzą z przeciwnikami. Ostateczne rozstrzygnięcia zapadną na wirtualnym torze w Warszawie. Ten puchar to kolejna już inicjatywa PZMot mająca na celu wyjście naprzeciw młodym odbiorcom. Działacze z pewnością zauważyli jak bardzo branża gamingowa wpływa na wzrost zainteresowania dyscypliną wśród najmłodszych sympatyków piłki nożnej czy koszykówki. To właśnie dlatego za pośrednictwem PZMot, część klubów podpisała z Berobasket umowy licencyjne, dzięki którym w grze znajdziemy logotypy, nazwy i kombinezony klubów znanych z rzeczywistości. Póki co plan z pewnością spełnia pierwotne założenia. Jak dowiadujemy się w firmie, najnowszą edycję gry pobrało już niemal 150 tysięcy kibiców! Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź