Przygotowania do nowej rundy piłkarze wznowią w poniedziałek 5 stycznia. - Wszyscy zawodnicy spotkają się w Gdynia, odbędzie się tradycyjne ważenie, badania wydolnościowe na gdańskim AWF-ie - mówi Krzysztof Paciorek, rzecznik Arki Gdynia. Po tygodniu zajęć w Gdyni żółto-niebieskich czeka pierwsze zgrupowanie. Tak jak w ubiegłym roku, drużyna uda się do Cetniewa, gdzie spędzi pięć dni. - Pobyt tam będzie skupiał się na pracy nad wydolnością i kondycją, czyli będzie to najmniej przyjemny obóz dla zawodników - dodaje Paciorek. W dniach 19-30 stycznia Arka wyjedzie na zgrupowanie do Niemiec, do miejscowości Kaiserau, około 15 km od Dormundu. U naszych zachodnich sąsiadów drużyna rozegra trzy mecze sparingowe. Jak mówi rzecznik prasowy klubu, będą to jak na nasze warunki bardzo atrakcyjni przeciwnicy. 3 lutego żółto-niebiescy wylecą do tej samej miejscowości jak przed rokiem, czyli Side w Turcji. Ten obóz będzie najdłuższy, ponieważ będzie trwał dwa tygodnie. W Turcji żółto-niebiescy rozegrają pięć sparingów, do dyspozycji będą mieli trzy boiska. - Turecki standard gwarantuje to, że w okolicy przebywać będzie dużo zespołów z Europy Wschodniej, także możemy się spodziewać, że Arka rozegra sparingi z drużynami z Rosji, Ukrainy czy Rumunii. Są to groźni przeciwnicy, o czym w zeszłym roku się przekonaliśmy - kończy Paciorek.