"To smutne, że młodzi ukraińscy sportowcy zamieniają sprzęt sportowy, aby chwycić za broń przeciwko siłom rosyjskim. Wielu w tym celu wróciło do domu i zamiast trenować z rakietami tenisowymi czy lekkoatletycznymi kolcami musiało je odstawić kosztem karabinów i kamizelek kuloodpornych" - przyznał Coates na dorocznym walnym zgromadzeniu AOC w Sydney. W zeszłym tygodniu zarząd AOC mocą uchwały ustalił, że będzie wspierać wnioski o wizy humanitarne składane przez ukraińskich sportowców a także oferować pomoc w kwestii osiedlenia się. Coates dodał, że AOC przekaże 100 tys. dolarów na "Fundusz Solidarności" MKOl dla ukraińskiej społeczności olimpijskiej. Coates, który odszedł na emeryturę po 32 latach piastowania funkcji prezydenta AOC, wykorzystał swoje ostatnie przemówienie na dorocznym spotkaniu, by potępić rosyjską inwazję na Ukrainę. Australijczyk jest także wiceprezydentem MKOl-u John Coates potępił rosyjską agresję oraz prezydentem Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). 71-letni prawnik zachowa miejsce w zarządzie komitetu organizacyjnego igrzysk olimpijskich Brisbane 2032. "Rosjanie stracili prawo do członkostwa w międzynarodowej społeczności olimpijskiej. Nie ma stadionów dla ich barw, nie ma masztów dla ich flag, nie ma muzyki dla ich piosenek i nie ma podium dla ich sportowców" - powiedział Coates, zaznaczając, że to jest stanowisko MKOl i AOC. Będzie one niezmienne do czasu aż zaistnieją powody do jego weryfikacji. Wybory na nowego szefa AOC wygrał dotychczasowy wiceprezydent tego gremium Ian Chesterman, który głosami 67:26 pokonał byłego olimpijczyka w pływaniu Marka Stockwella.