Jeśli Kubot upora się ze Szwajcarem, to w drugiej rundzie trafi na Amerykanina Andy'ego Roddicka, rozstawionego z numerem czwartym. W ubiegłym tygodniu spotkali się w pierwszej rundzie turnieju ATP w Pekinie (z pulą nagród 2,1 mln dol.), gdzie Polak sprawił największa niespodziankę w imprezie eliminując faworyzowanego Roddicka 6:2, 6:4. W kolejnym meczu nie sprostał jednak Chorwatowi Ivanowi Ljubiciciowi. W eliminacjach w Szanghaju Kubot pokonał kolejno: Słowaka Ivo Kleca 6:3, 6:4 w sobotę i Amerykanina Robby'ego Ginepriego 6:2, 6:7 (2-7), 6:3 w niedzielę. W turnieju głównym, na podstawie rankingu, zagra też w deblu razem z Austriakiem Oliverem Marachem. Jako debel rozstawiony z numerem ósmym w pierwszej rundzie mają "wolny los", a w drugiej zagrają ze zwycięzcami spotkania pomiędzy Chińczykami Zhe Li i Yu Wang oraz Niemcami Benjaminem Beckerem i Tommym Haasem. W imprezie wystartują też Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski (nr 4.), którzy również od razu znaleźli się w 1/8 finału. O awans do ćwierćfinału polscy tenisiści zagrają z czesko-niemiecką parą Tomas Berdych i Philipp Kohlschreiber lub Lukas Dlouhy i Philipp Petzschner.