Kolarze Astany - w której jeździ między innymi Alberto Contador, zwycięzca ubiegłorocznego Giro d'Italia i Vuelta Espana - nie otrzymali pensji za ubiegły miesiąc z powodu niewypłacalności sponsorów, przez co groziło zawieszenie drużyny. - Pierwsze zaległe pensje już wczoraj zostały wypłacone kolarzom - powiedział szef Kazachskiej Federacji Kolarskiej Nikołaj Proskurin. Oprócz stolicy Kazachstanu, która przeznacza środki na rozwój drużyny, głównymi sponsorami są firmy pochodzące ze środkowej Azji, które mają poważne problemy za sprawą globalnego kryzysu finansowego. Ze sponsorowania Astany wycofały się już kazachskie linie lotnicze. Od września ubiegłego roku w barwach drużyny jeździ Lance Armstrong, siedmiokrotny zwycięzca Tour de France. Amerykanin nie pobiera pensji od drużyny. W zawodowym peletonie promuje fundację na rzecz walki z chorobami nowotworowymi.