"Bezużyteczni, żałośni, mdli, bojaźliwi, zdesperowani i tandetni" - tak "The Sun" na wstępie relacji z meczu opisuje występ piłkarzy McClarena. "Anglia stała się pośmiewiskiem Europy" - podkreśla dziennik. Cięgi zbiera szczególnie golkiper Scott Carson, który fatalnie interweniował przy pierwszej bramce dla Chorwatów. "McLaren w samobójczą misję posłał Carsona i jego straszna gafa wyrzuciła nas z drogi do Euro 2008" - kontynuował "The Sun" "Anglia nauczyła świat jak się gra w piłkę nożną. Czasami jednak wydaje się, że sami zapominamy jak to się robi. Mistrzostwa świata w RPA za niespełna dwa i pół roku. Potrzebujemy odnowy i to szybko!" - grzmi dziennik, który zdymisjonowanego już Steve'a McClarena nazwał "głupkowatym bufonem"... Z kolei na pierwszej stronie "Daily Mirror" odnajdujemy tytuł "Angielska Hańba ". "To była jedna z najbardziej katastrofalnych nocy w naszej historii futbolu" - podkreśla "Daily Mirror". "Co za ferajna nieudaczników" - takim podpisem "poczęstował" McLarena i jego podopiecznych "Daily Star". "Beznadziejni, nieszczęśni, nieporadni" - czytamy na sportowych łamach "The Guardian". "W najczarniejszej nocy historii angielskiego futbolu, multimilionerzy mieniący się zespołem narodowym doprowadzili do największego upokorzenia" - pisze z kolei "The Times". "Zapamiętajcie dobrze raz na zawsze tę farsę, którą rozpoczęło mianowanie selekcjonerem Steve'a McClarena. Nic podobnego już się nie powtórzy" - podsumował występ Anglików "The Times".