"Pasom", którzy w ostatniej kolejce sezonu zapewniły sobie utrzymanie w Ekstraklasie, potrzebny jest skuteczny snajper. W rundzie wiosennej żaden z nominalnych napastników (Bartłomiej Dudzic, Pavol Masaryk i Marcin Krzywicki) nie zdobył gola. Już w trakcie rozgrywek trener Jurij Szatałow mówił, że do stylu gry jego zespołu pasowałby Andrzej Niedzielan. 32-letni napastnik Korony poprzedni sezon miał udany. Zdobył 12 bramek i klasyfikacji strzelców zajął drugie miejsce wraz z Abdou Razakiem Traore z Lechii Gdańsk. Trzeba jednak pamiętać, że większość swoich goli zdobył jesienią. Wiosną nie grał już tak dobrze. Wydaje się jednak, że mógłby być sporym wzmocnieniem "Pasów". Do Korony Niedzielan trafił latem ubiegłego roku przenosząc się z Ruchu Chorzów, gdzie odbudował się po dwuletnim, nieudanym pobycie w Wiśle Kraków (tam na przeszkodzie pokazania swojej klasy stanęła mu ciężka kontuzja kolana). Wcześniej były reprezentant Polski grał w holenderskim NEC Nijmegen, Dyskobolii Groclin Grodzisk Wielkopolski i Górniku Zabrze. W Koronie Niedzielan należy do najlepiej opłacanych piłkarzy. Kielecki klub przeżywa jednak kłopoty. Miasto, które jest jego właścicielem, wystawiło 70 procent akcji klubu na sprzedaż. Jeśli nie znajdzie się nabywca, to trzeba będzie wdrożyć wariant oszczędnościowy. Wówczas transfer Niedzielana stałby się realny. Innym argumentem przemawiającym za przenosinami do "Pasów" może być fakt, że zawodnik mieszka w Krakowie. Cracovia szuka nie tylko napastników. Kandydatem do wzmocnienia zespołu jest także Krzysztof Nykiel - prawy obrońca Ruchu, któremu z chorzowskim klubem kończy się kontrakt i byłby do wzięcia za darmo.