- Teraz jesteśmy liderem i naszym głównym celem jest, żeby tak pozostało, gdyż jest to ważne dla reszty rozgrywek. To zwycięstwo nie było łatwe, szczególnie dlatego, że brakowało nam Didiera Drogby, ale jakoś daliśmy radę - przyznał szkoleniowiec. Drogba nie mógł wystąpić w tym spotkaniu, ponieważ został ukarany przez Angielską Federację Piłkarską (FA) zawieszeniem na trzy mecze Ligi Mistrzów. Będzie jednak dostępny już w kolejnym spotkaniu z Porto. Trener pochwalił również Salomona Kalou, strzelca dwóch pierwszych goli dla "The Blues". - Co prawda nie zaczął tego spotkania dobrze, ale z minuty na minutę grał lepiej. To dla nas bardzo ważny piłkarz i wiem, jak istotne są dla niego te bramki. Jestem z niego dumny - dodał Włoch. Ancelotti przyznał też, że zespół poprawił stałe fragmenty gry. - Po porażce 1:2 z Aston Villą wiedzieliśmy, co musimy zmienić i udało nam się to. Stwarzaliśmy groźne sytuacje i zamienialiśmy je na bramki. Odrobiliśmy zadanie domowe - zażartował trener.