Zakończony pechowym upadkiem start 29 listopada 2009 roku w supergigancie w kanadyjskiej miejscowości był jak dotychczas ostatnim występem w Pucharze Świata Kucery. Od tego zdarzenia nie pojawił się w żadnych oficjalnych zawodach, a jedynie wznowił treningi. Nie udało mu się jednak przygotować do startu w mistrzostwach świata alpejczyków odbywających się właśnie w Garmisch-Partenkirchen, gdzie miał bronić tytułu w zjeździe sprzed dwóch lat. Teraz czeka go jednak kolejny zabieg, po którym 26-letni narciarz z Calgary przejdzie kilkumiesięczną rehabilitację. Ma nadzieję, że uda mu się wrócić do rywalizacji w PŚ w sezonie 2011-12, który rozpocznie się w drugiej połowie października w austriackim Soelden.