Reprezentant Białorusi trafił do Dumy Katalonii przed rokiem z Arsenalu Londyn, ale częściej przebywał na ławce rezerwowych niż na murawie. Jego niepowodzenia zaczęły się od momentu przybycia do klubu, gdy okazało się, że z powodu kontuzji kostki musi pauzować przez miesiąc. Po powrocie nie zdołał nawiązać rywalizacji z Xavim, Iniestą czy Yayą Toure o miejsce w podstawowym składzie, w którym to zagrał zaledwie ośmiokrotnie. Mimo to, trener Josep Guardiola wciąż chce mieć piłkarza w swojej kadrze. - Nie po to tak intensywnie walczyliśmy o Hleba, żeby teraz tak łatwo się go pozbywać - przyznał Beguiristain. 28-letnim Hlebem, który ma ważny kontrakt do 2012 roku, jest zainteresowany jego były pracodawca, VfB Stuttgart.