Nazwisko przeciwnika póki co nie jest znane, wiadomo natomiast, że walka transmitowana będzie przez stację Orange Sport. Pięściarz z Warszawy liczy, że nadchodzący pojedynek będzie dla niego jedynie przetarciem przed kolejnymi, ciężkimi wyzwaniami w karierze. Cel postawiony przed Albertem jest prosty - jak najszybciej odzyskać zwakowany kilka miesięcy temu pas mistrza Europy, należący obecnie do Aleksandra Dimitrenki (30-1, 20 KO). W przypadku odzyskania pasa EBU, 31-letni Polak z pewnością wróciłby do grona pretendentów do najważniejszych światowych tytułów.