Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 35 razy. Zespół AFC Ajax wygrał aż 27 razy, zremisował trzy, a przegrał tylko pięć. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników AFC Ajax w 14. minucie spotkania, gdy Sébastien Haller strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Dušan Tadić. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół AFC Ajax, zdobywając kolejną bramkę. W 37. minucie Sébastien Haller po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Przy zdobyciu bramki asystował Edson Alvarez. Niedługo później Perr Schuurs wywołał eksplozję radości wśród kibiców AFC Ajax, strzelając kolejnego gola w czwartej minucie doliczonego czasu starcia. Asystę przy bramce po raz kolejny zaliczył Dušan Tadić. Kibice AFC Ajax nie mogli już doczekać się wprowadzenia Davida Neresa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Antony. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kolejną bramkę. Trener Sparty postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Mario Engels, a murawę opuścił Bart Vriends. Na drugą połowę zespół Sparty wyszedł w zmienionym składzie, za Dirka Abelsa, Bryana Smeetsa, Deroya Duartego weszli Laros d'Encarnação, Danzell Gravenberch, Sven Mijnans. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Mohammed Kudus. Bramka padła po podaniu Dušana Tadicia. Piłkarze Sparty szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. Bramkę na 4-1 w 53. minucie zdobył Danzell Gravenberch. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Lennart Thy. Jedyną kartkę w meczu dostał Michaël Heylen ze Sparty. Była to 55. minuta meczu. W 59. minucie Mohammed Kudus zastąpił Davy'ego Klaassena. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. Gola na 4-2 strzelił ponownie w pierwszej minucie doliczonego czasu gry Danzell Gravenberch. W zdobyciu bramki pomógł Mario Engels. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 4-2. Drużyna AFC Ajax była w posiadaniu piłki przez 65 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Zespół Sparty zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy AFC Ajax żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną żółtą. Obie drużyny wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Sparty rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Willem II Tilburg. Tego samego dnia PSV Eindhoven będzie gościć jedenastkę AFC Ajax.