Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 54 starcia jedenastka AFC Ajax wygrała 28 razy i zanotowała 15 porażek oraz 11 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze Utrechtu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 13. minucie z rzutu karnego bramkę zdobył Simon Gustafson. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Utrechtu. W 53. minucie arbiter pokazał kartkę Mohammedowi Kudusowi z AFC Ajax. W 56. minucie Mohammed Kudus został zastąpiony przez Davy'ego Klaassena. Chwilę później trener AFC Ajax postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 57. minucie na plac gry wszedł Antony, a murawę opuścił David Neres. Jedenastka AFC Ajax wyrównała wynik meczu. W 70. minucie na listę strzelców wpisał się Edson Alvarez. Trener Utrechtu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Eljera Elię. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Simon Gustafson. W 73. minucie Othmane Boussaid został zmieniony przez Mimouna Mahiego, a za Sandera van de Streeka wszedł na boisko Urby Emanuelson, co miało wzmocnić jedenastkę Utrechtu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Devyne Renscha na Noussaira Mazraouiego oraz Sébastiena Hallera na Briana Adjeiego. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania kartkę dostał Nicolas Tagliafico, zawodnik AFC Ajax. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Przewaga drużyny AFC Ajax w posiadaniu piłki była ogromna (71 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastce nie udało się wygrać meczu. Arbiter nie ukarał piłkarzy Utrechtu żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał dwie żółte. Zespół AFC Ajax w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół AFC Ajax będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Alkmaar Zaanstreek. Tego samego dnia Twente Enschede będzie gościć drużynę Utrechtu.