Agnieszka Radwańska nie sprawiła zawodu, szybko rozprawiając się z Akiko Morigami. Nasza rakieta numer jeden wygrała 6:2, 6:1. Wcześniej Urszula Radwańska nie sprostała Ai Sugiyamie przegrywając 3:6, 1:6. Isia nie zostawiła żadnych złudzeń swojej rywalce. Tylko na początku pierwszego seta Morigami mogła mieć nadzieję, że będzie w stanie zagrozić Polce. Od stanu 2:2 Radwańska wygrała cztery gemy z rzędu tracąc tylko dwie piłki. To chyba trochę uśpiło Polkę, która przegrała swoje podanie otwierające drugiego seta. Z kolei ta sytuacja zmobilizowała Radwańską do lepszej gry. Szybko odrobiła stratę "breaka", wygrywając drugiego do zera, a w trzecim - co prawda straciła jeden punkt, ale zakończyła go dwoma asami. W czwartym gemie było trochę walki, Polka wygrała na przewagi, ale było już widać, że nic nie może przeszkodzić naszej reprezentantce w odniesieniu zwycięstwa. Rozluźniona krakowianka kilka razy w meczu zaprezentowała też swoją firmową akcję, czyli ściągnięcie rywalki do siatki i zakończenie akcji. Polscy kibice zebrani na kortach Arki Gdynia, którzy w przerwach meczu Radwańska - Morigami, walczyli z japońską grupą o to, kto lepiej dopinguje, mogli być zadowoleni z zakończenia sobotniego dnia. W niedzielę, już na początku czekają nas duże emocje, gdyż o godz. 11 na kort wyjdą Agnieszka Radwańska i Sugiyama. Potem zagrają Urszula Radwańska z Morigami, a na zakończenie wystąpią deble Klaudia Jans, Alicja Rosolska i Ayumi Morita, Rika Fujiwara. Puchar Federacji Polska - Japonia 1-1 Agnieszka Radwańska - Akiko Morigami 6:2, 6:1 Urszula Radwańska - Ai Sugiyama 3:6, 1:6