Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 17 razy. Jedenastka Zwolle wygrała aż dziewięć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko pięć. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. Trener Den Haaga postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 28. minucie na plac gry wszedł Bilal Ould-Chikh, a murawę opuścił Kees de Boer. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Dopiero w drugiej połowie Mike van Duinen wywołał eksplozję radości wśród kibiców Zwolle, zdobywając bramkę w 51. minucie pojedynku. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Sai van Wermeskerken. W 57. minucie Ricardo Kishna został zmieniony przez Ravela Morrisona. A trener Zwolle wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jespera Drosta. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Reza Ghoochannejhad. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kolejną bramkę. W 75. minucie arbiter pokazał kartkę Samowi Kerstenowi, piłkarzowi gości. W 83. minucie boisko opuścili piłkarze gości: Thomas Lam, Yuta Nakayama, a na ich miejsce weszli Dean Huiberts, Rico Strieder. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Zwolle, strzelając kolejnego gola. Na sześć minut przed zakończeniem meczu wynik na 0-2 podwyższył Clint Leemans. Asystę przy bramce zaliczył Yuta Nakayama. W 87. minucie kartkę otrzymał Bilal Ould-Chikh z Den Haaga. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-2. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników. Drużyny będą miały 16-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 9 stycznia jedenastka Den Haaga rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie RKC Waalwijk. Tego samego dnia Alkmaar Zaanstreek zagra z jedenastką Zwolle na jej terenie.