- W tym tygodniu wszystko podporządkowaliśmy meczowi z Lechią. Szybko zorganizowaliśmy grę kontrolną po odwołanym meczu z Lechem, by rytm meczowy został podtrzymany. Staraliśmy się nie zaniedbać żadnego szczegółu, bo zdajemy sobie sprawę, że sobotni mecz jest niezwykle ważny zarówno dla nas, jak i dla Lechii - komentuje szkoleniowiec Górnika. - Zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani do tego spotkania i zamierzamy w nim walczyć o trzy punkty. Dobrze rozpoczęliśmy rundę wiosenną i chcemy podtrzymać dobrą passę - dodaje trener Nawałka. Jesienią lepsi byli gdańszczanie, którzy na PGE Arenie wygrali 2-1. - Znamy zalety i słabsze strony przeciwnika. Będziemy się starali to wykorzystać. Muszę jednak zaznaczyć, że Lechia to drużyna z dużym potencjałem, prowadzona przez świetnego fachowca. Spodziewamy się trudnego spotkania, do którego zamierzamy podejść odpowiednio skoncentrowani - mówi trener biało-niebiesko-czerwonych. W trakcie konferencji prasowej padło również pytanie o aktualną dyspozycję Adama Dancha. - Adam nadrabiał zaległości w ostatniej grze kontrolnej, zagrał 55 minut i myślę, że jest bardzo blisko odpowiedniej dyspozycji aby brać go pod uwagę przy ustalaniu meczowej osiemnastki. Musi jednak wejść w rytm meczowy i będziemy się zastanawiali jak to zrobić. Mamy do wyboru mecze Młodej Ekstraklasy, drugiej drużyny i gry kontrolne pierwszego zespołu. Jestem jednak przekonany, że gdyby była taka konieczność, to Adam mógłby wejść do składu i byłby zawodnikiem na którego można liczyć - chwali swojego podopiecznego Adam Nawałka.