- Poza granicami naszego kraju kolarze pojadą w trakcie pokonywania etapu Oświęcim - Cieszyn. Podczas rund kończących go będą przejeżdżać przez Czeski Cieszyn. W sumie pojadą poza Polską około 20 km - powiedział podczas czwartkowej prezentacji wyścigu w Krakowie jego dyrektor Czesław Lang. Jak dodał, na razie za wcześnie, aby podać nazwiska kolarzy, którzy wystartują. Potwierdził jednak, że przyjedzie triumfator imprezy z 2010 r. Irlandczyk Daniel Martin. - Na pewno w wyścigu weźmie udział 23 zespołów, w tym 18 należących do tzw. kolarskiej ligi mistrzów. Wiadomo, że wystartują też dwie polskie ekipy - reprezentacja i CCC Polsat Polkowice. Pozostały więc jeszcze trzy miejsca. Rozmawiamy z około 10 zespołami, które nie należą do elity, na jakich warunkach mogą przyjechać do Polski i w jakim składzie - dodał Lang. Zarówno Lang, jak i lider CCC Polsat Polkowice Marek Rutkiewicz uważają, że najtrudniejszymi etapami będą dwa prowadzące po drogach podhalańskich, a szczególnie ciężkim momentem będzie podjazd w Gliczarowie. - Ten podjazd pokonuje się z prędkością trzech, czterech kilometrów na godzinę. W tamtym roku zawodnicy mieli problem, aby wyjechać tam na górę, a było sucho. Proszę sobie wyobrazić, co może się dziać, gdy spadnie deszcz. Zapewnie w takim przypadku wielu zawodników zamiast jechać będzie iść - podkreślił Rutkiewicz. Rutkiewicz uważa, że trasa 68. Tour de Pologne jest bardzo widowiskowa. - Etapy długie, które były postrzegane jako nudne, w których często nic się nie działo, zostały skrócone do minimum - do 100, 130 km. Przez to zaraz po starcie powinniśmy się spodziewać różnych akcji, ucieczek. W efekcie, tempo rozgrywania tych płaskich etapów będzie bardzo szybkie, będą one widowiskowe. Tegoroczny, 68. Tour de Pologne odbędzie się w dniach 31 lipca - 6 sierpnia. Będzie się składać z siedmiu etapów: Pruszków - Warszawa (101,5 km), Częstochowa - Dąbrowa Górnicza (159,6), Będzin - Katowice (135,7), Oświęcim - Cieszyn (176,9), Zakopane - Zakopane (201,5), Bukowina Tatrzańska - Bukowina Tatrzańska (207,7) i ostatni po ulicach Krakowa (128 km - start na Rynku Głownym, meta na Błoniach).